Pytanie mieszkańca Plewisk:
Dzień dobry
Dziś o godzinie 21.00, gdy wyszedłem na dwór przed dom nie mogłem oddychać – nie tylko dziś, to trwa już od momentu pojawienia się mrozów.
Powietrze jest zatrute oparami wydobywającymi się z pieców opalanych nie wiadomo czym. Nikt nie ma prawa truć innych. Jest to poważny problem, którego nie można ignorować ze względu na zdrowie naszych dzieci i nasze.
Bardzo łatwo namierzyć, kto zatruwa powietrze. Dziś robi to sąsiad z ul. Kolejowej (ale nie tylko) – nie raz zaobserwowałem co wydobywa się z komina tego domu. Jest to problem, który mieszkańcy Plewisk zauważaj – nie tylko ja
Jak temu przeciwdziałać?
Co zamierza Pani sołtys z tym zrobić?
Co zamierza zrobić z tym Wójt?
Łącze pozdrowienia
Mieszkaniec
ul Czarna Droga
Witam,
W Polsce palenie w piecach odpadami jest ustawowo zakazane. Jeżeli istnieje podejrzenie że sąsiad pali śmieci, należy powiadomić o tym straż gminną. Wiem, że jest to problem nie tylko naszej wsi dlatego proponuję zorganizowanie programu edukacyjnego dla mieszkańców przy współpracy Fundacji Proterra zajmującej się edukacją ekologiczną. Serdecznie zapraszam do włączenia się w działania edukacyjne i zgłaszanie kolejnych propozycji mających na celu przeciwdziałanie zatruwaniu środowiska spalanymi śmieciami.
pozdrawiam
Małgorzata Zgoła
Sołtys Plewisk
Komentarze (14)
Informujemy, że zgodnie z art. 190a kodeksu karnego podszywanie się pod Redakcję jest przestępstwem. Tożsamość Redakcji podlega ochronie prawa cywilnego zgodnie z art. 23 i 24 kodeksu cywilnego.
Prosimy mieć to na uwadze podczas pisania komentarzy.
Komentarze wystawione przez redakcje Plewiska.pl są podświetlane na złoty kolor.
14 komentarzy
Na ul. Krętej 30m od wjazdu z Fabianowskiej palą śmieciami i plastikami. Nagrywałem film, zgłaszałem służbom, bo smród i dym jest tak żrący, że strach pomyśleć i co? Żadnej reakcji, nikt nie przyjechał, nikt nie sprawdził, nikt mi nie odpisał nawet na email z filmem.
Odechciewa się reagować, czas przemyśleć zmianę miejsca do życia, bo to co tu się zaczyna wyprawiać, to już przekracza wszelkie normy. Rozrost osiedli, samochodów, brak infrastruktury i zapchana komunikacyjnie wieś zniechęca. Zamiast sprzedawać grunty i wydawać pozwolenia na budowę tysięcy mieszkań, trzeba było zrobić najpierw odpowiednie warunki, a potem pozwolić budować i osiedlać się takim ilościom ludzi.
Też mam kominek i palę drewnem, ale jest kilka starszych domów sprzeda dekad i one mają duże piece CO, w których palą czym popadnie, z oszczędności i głupoty niestety i nikt nic z tym nie robi. Nowe domy wbrew pozorom 99% nie mają kominków, a jak już ktoś ma, to nie po to, żeby palić butelkami czy paletami, to kominki rekreacyjne, ozdobne i dla przyjemności, a ogrzewanie jest zupełnie inaczej rozwiązywane. Jest kilka ulic, na których są stare domostwa i bardzo łatwo jest to sprawdzić, skontrolować tylko trzeba byłoby chcieć o to zadbać, stołki są ważne tylko, nic poza tym jak widać.
Mają w głębokim poważaniu!
Straż gminna jak i sama gmina z wójtem Komorniki zdrowie mieszkańców Plewisk maksa w głębokim powiązaniu. Nic się tutaj nie robi ze zgłaszanym łamaniem prawa poprzez palenie syfu w piecach. Pomyśleć, że w Tv była nawet akcja społeczna informująca, że zatrywanie powietrza poprzez spalanie niedozwolonych substancji jest zakazane, że te środy mogą powodować poważne choroby ale co to obchodzi władze, która w Plewiskach nie mieszka czy tych starych ludzi, że trują młodych i dzieci… Przykro i szkoda słów! Ps. Polecam ul. Skryta, równolegla do Skrytej
Straż gminna jak i sama gmina z wójtem Komorniki zdrowie mieszkańców Plewisk maksa w głębokim powiązaniu. Nic się tutaj nie robi ze zgłaszanym łamaniem prawa poprzez palenie syfu w piecach. Pomyśleć, że w Tv była nawet akcja społeczna informująca, że zatrywanie powietrza poprzez spalanie niedozwolonych substancji jest zakazane, że te środy mogą powodować poważne choroby ale co to obchodzi władze, która w Plewiskach nie mieszka czy tych starych ludzi, że trują młodych i dzieci… Przykro i szkoda słów!
Pani Em. zapomina, że Pani Sołtys to urzędnik i czy tego chce czy nie chce, jest przedstawicielem władzy w naszym malutkim fyrtlu – jak nie chciała, trzeba było siedzieć w domu i nie zostawać sołtysem. zwróciłem uwagę, że władza może karać zwykłych obywateli za różne rzeczy, natomiast dla trucicieli będzie robić za nasze pieniądze, akcje informowania. naprawdę, ktoś jest takim debilem, że nie czuje smrodu i nie widzi dymu, który robi i potrzebuje, żeby ktoś go o tym poinformował? A uwaga o wyprowadzeniu na poziomie przedszkola – po to tworzymy tutaj społeczność, żeby tutaj żyło nam się dobrze. to, że 30 lat używano azbestu, to nie znaczy, że pani EM zrobi teraz łóżeczko azbestowe dla swoich dzieci/wnuków, prawda? myślę, że większość nie chce być zatruwana przez mniejszość, oczywiście oprócz Pani EM, jej to nie przeszkadza.
Pani Sołtys, bardzo prosze o podanie konkretnego przepisu i jakie grożą sankcje za spalanie smieci ? W jaki sposób straż gminna powinna – pani zdaniem – reagować ? Konkretnie ? Byłam świadkiem wezwania policji na ul. Skrytej do zatruwającego powietrze sąsiada, po pierwsze, nie mogli do niego wejść bo nie mieli nakazu, bo drugie, aby mu udowodnić, musieli by zrobić ekspertyzę popiołu. prosze zatem o informację jak ma reagować straż miejska, wydrukuję to sobie i im pokażę jak już przyjadą – wtedy może to coś da.
Zapraszam do Lubonia to dopiero poczujecie czym można palić w piecach … Otóż wszystkim na to wyglada . W mrozy ok 16 juz trzeba zamykać okna bo sie zaczyna . Dymy z kominów od żółtego przez zielony do czarnego śmierdzi i oddychać nie idzie . Ludzie palą śmieci i nie patrzą ze trują innych
Jeżeli pan “mruk” jest taki mądry to moze sam osobiście przejsc sie wieczorem po wsi i złożyć donos jezeli mu cos nie pasuje bo przecież z pewnością NIE MA ON zycia prywatnego i nie ma co robic wieczorem. A moze lepiej sie wyprowadzić tam gdzie powietrze jest czyste bo przecież w innych miejscowosciach nie pala w starych piecach.
Zapraszamy do Komornik na ul. Wirowską. Jest sobie taki zielony dom przy którym jest szklarnia obok której stoi komin. O przepraszam – dwa kominy. Jeden wysoki murowany – drugi niski stalowy. Codziennie z niższego wydobywa się taką ilość dymu że okolica wygląda jak by ciągle mgła była. Co na to Pani mieszkająca w tym domu? “Jak się nie podoba to trzeba było mieszkać w mieście.” Pytanie brzmi – co z tym zrobić?
Nie mogę tego czytać w Plewiskach zostało tak mało domów palących w piecu i tylko robią to w sezonie zimowy i jeszcze problem jak macie problem to zapraszam mieszkać w Poznaniu czyste powietrze na chodnikach same miny klatki obsikane ale tam będzie wam lepiej bo nie ma tam dymiących koników
Olaf, obrońca Pani sołtys, właśnie potwierdził moje stwierdzenie. Pani Sołtys nie jest od tego. Od tego jest straż gminna. Proste. No i pamiętajcie o IP i unikalnych numerach urządzeń. Przyjdą po nas z rana. Dobranoc.
Po pierwsze używacie ksywek tak aby nikt nie poznał kto piszę. Otóż Wasze IP i unikalny numer urządzenia z którego jest tekst napisany jest zapisany na serwerze.
Po drugie zwalczanie zjawiska palenia synem w piecu to kwestia straży gminnej, sołtys może tylko naciskać i starać się pomóc. Bo sołtys jest jeden, a mieszkańców tysiące.
Po trzecie i najważniejsze, każdy z Nas powinien lecz nie zawsze to robi by przeciwdziałać takiemu postępowaniu.
Zwrócenie uwagi sąsiadowi naprawdę pomaga.
Pani Sołtys nie chodzi, Pani Sołtys deleguje obowiązki na mieszkańców.
jak nie zapłacę podatku, to dowalą mi karę, jak umyję wodą i płynem do naczyń samochód na działce, to dostanę mandat, ale jak jakiś pajac zatruwa innym życie w sposób dosłowny, to muszę złożyć donos, bo tak trudno Pani Sołtys Małgorzacie przejść się po wsi, którą zarządza. No ale wiadomo, lepiej wydać kasę na bezsensowny program edukacyjny, który zatruwacz i tak nie pozna, niż zrobić coś konkretnego, żeby poprawić życie swoim mieszkańcom.
Pani Sołtys, rozpoznanie trucicieli jest proste, idzie sobie Pani dzisiaj wieczorem np. ulicą Skrytą i jak poczuje Pani gryzący, duszący dym spalenizny, staje Pani w miejscu i rozgląda się w lewo, potem w prawo, jak zobaczy Pani dymiący komin, to (brawo!) znalazła Pani truciciela. Może Pani porozmawiać, ostrzec, w ostateczności zawiadomić straż gminną.