Palenie śmieci w Plewiskach staje się coraz większym problemem. Po raz kolejny otrzymaliśmy informację od mieszkańca, który udokumentował unoszący się dym miedzy ulicami:
“Witam,
Dzisiaj (20.03) na 17:00 w remizie na Plewiskach organizowany jest zajączek dla dzieci. Przyjechałem z córeczką przed 17:00 i gdy wysiedliśmy z samochodu prawie się nie udusiłem smrodem palonych plastików. Zapach był tak żrący, że córka dostała kaszlu. To już nie pierwszy raz kiedy z tego domu leci taka dymówa, ale tym razem postanowiłem, to uwiecznić. Mam nadzieję, że Państwu uda się coś w tej kwestii załatwić, bo próba dodzwonienia się do Straży Miejskiej graniczy z cudem w niedziele o tej godzinie.
Pozdrawiam serdecznie Mieszkaniec”
Drodzy mieszkańcy, czy też mieliście trudności z kontaktem ze Strażą miejską, w sprawie palonych śmieci i plastików?